poniedziałek, 6 stycznia 2014

Folia przeciwsłoneczna, czyli wiele zalet w jednym!

Słońce nawet zimą potrafi uprzykrzyć życie, a rolet nie chcę zsuwać, bo do nietoperza jeszcze trochę mi brakuje. Co za dużo, to nie zdrowo, mawiają! Zatem nie chcąc tracić potrzebnego ciepła (bo dopóki mogę nie włączam grzejników) zainwestowałam w fajną folię na szybę – widzę słoneczko, słoneczko nie może patrzeć na mnie, to coś jak lustro weneckie. Oprócz tego, że pozbyłam się dyskomfortu z 'zewnątrz', to na dodatek zabezpieczę swoją skórę przed starzeniem. A gdzie kupić takie cudeńko? Tutaj: http://www.animed.com.pl/.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz